rzeczą oczywistą i wiadomą od zawsze (oczywiście wiedzieć a wprowadzić w czyn to są dwa bardzo odległe pojęcia - dla mnie) jest fakt, iż na doły różnego rodzaju najlepszy jest wysiłek fizyczny !
jako wieloletnia fanka Pani Joanny Chmielewskiej i jej twórczości wiem od zawsze, że na zawód miłosny lub inne problemy najlepsze jest sprzątanie, pranie, przekopywanie działki oraz oczywiście praca zawodowa... niestety moja praca zawodowa nigdy nie była moim ulubionym zajęciem, działki nie posiadam, sprzątanie i pranie nigdy mnie nie pociągały zbytnio więc pomimo dużej ilości wiedzy teoretycznej praktycznie zawsze cierpiałam z lubością i katowałam się muzyką z gatunku "smęty" - i nagle - po prawie czterdziestu latach od zapoznania się z faktami, dziś doznałam olśnienia - idę na rower !!! jak się zmęczę może będę miała więcej ochoty do życia ?
i co ?? sprawdziło się !!! zdecydowanie mi lepiej
10 komentarzy:
Jej, jak ja lubię, gdy ktoś się przyznaje, że kocha pałac Kultury:-) Ja go BARDZO lubię. A co do roweru, to przyznam ze wstydem, że w miniony weekend wsiadłam na rower pierwszy raz od 10 lat, ale dzięki temu przypomniałam sobie, jak bardzo jest to przyjemne - pomknąć z wiatrem we włosach. Pozdrawiam serdecznie
jak ktoś się wychował w Tym Mieście i widział Pałac od wczesnego dzieciństwa, traktował go w czasie pierwszych samodzielnych wypraw "na miasto" (jestem z prawego brzegu Rzeki)jak zagubieni marynarze latarnię morską to nie można Go nie kochać ...
Ja z tych napływowych:-)
Wystająca, ponad może budynków, charakterystyczna iglica, dla osoby nieznającej W-wy - rzecz bezcenna:-)
odczucia mamy te same - Pałac Kultury jako stały punkt we wszechświecie :D
W ostatni weekend pierwszy raz w życiu założyłam rolki! Wydawało mi się, że osiagam prędkość ponaddźwiękową, wiatr mi szumiał w uszach, a krajobrazy tylko migały przed oczami... Przejechałam jakieś 500 metrów! W pół godziny :-)
Gratulacje! Ja się też wybieram na rolki w najbliższych dniach - mam to szczęście, że mieszkam w pobliżu Stadionu Narodowego i jest tam całkiem sporo miejsca do śmigania :D Po ostatnim upadku mam lekką traumę - w pewnym wieku upadek jest już całkiem poważnym wypadkiem - ale mam nadzieję, że się przełamię :D
Oj, nie przełam się!!!!
:**
:P
Jak tam rolkowe wyczyny?
wstyd się przyznać ale jeszcze nie rozpoczęłam sezonu :( ale na rowerku jeżdżę :)
Prześlij komentarz