Jak wszyscy mam już dość zimna i takie wspomnienie po mnie lata :D lipiec, Zakopane, słoneczko, moje dzieciaki....
moja córeczka i mój miś
to moje dzieciaki (staram się uwieczniać te nieliczne chwile kiedy się akurat bardzo lubią :D
a to ja i moja córeczka jako dwugłowy potwór o czterech kończynach dolnych
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz